PDA

Zobacz pełną wersję : SiTA



macol
02-12-06, 23:01
Ma ktoś doświadczenia z tym?
Czy faktycznie działa to choć w połowie ta jak w reklamach?

Jedi
03-12-06, 00:00
MÃÅ‚j nauczyciel angielskiego mÃÅ‚wiÅ‚, Åźe SITA dobrze wypeÅ‚nia swojÄ… rolÄ™ przy nauce nowych sÅ‚ÃÅ‚wek, a przy reszcie podobno sÅ‚abo. Ale to tylko jego zdanie, ktÃÅ‚rego nie jestem w stanie potwierdzić.
A co angielskiego nie chce się uczyć i szuka się kogoś lub czegoś co by nauczyło za nas? :D Nie ma tak dobrze :P

Jurgi
03-12-06, 01:21
Osobiście nie testowałem.
Znam jedynie opiniÄ™ czÅ‚owieka, ktÃÅ‚ry zajmuje siÄ™ uzdrawianiem, medytacjami itp (prowadzi kursy/szkoÅ‚y) i jest bardzo negatywna. Twierdzi on, Åźe uÅźywanie takich urzÄ…dzeÅ„ bardzo źle wpÅ‚ywa np. na aurÄ™ i powoduje wiele duchowych/mentalnych problemÃÅ‚w. OczywiÅ›cie nie kaÅźdy wierzy w takie rzeczy, ale tego goÅ›cia akurat darzÄ™ znacznym zaufaniem - wiele z tego co mÃÅ‚wi sprawdziÅ‚em na sobie i przyznaÅ‚em mu racjÄ™.

NiezaleÅźnie od tego wydaje mi siÄ™, Åźe lepiej po prostu samodzielnie nauczyć siÄ™ wprowadzać umysÅ‚/mÃÅ‚zg w stan alfa, np. poprzez medytacjÄ™, autosugestiÄ™, etc. TudzieÅź skorzystać z paru rad z poradnikÃÅ‚w typu "SuperumysÅ‚".

Nie wiem, czego chcesz siÄ™ uczyć, ale jeÅ›li faktycznie jÄ™zyka, to nie ma to jak powiÄ…zanie tego ze swoim hobby, zainteresowaniami. Mnie dawno temu duÅźo daÅ‚o granie (jeszcze na Atari) w grÄ™ tekstowÄ…. Rozumienia ze sÅ‚uchu najlepiej uczyć siÄ™ oglÄ…dajÄ…c np. filmy w oryginale, czy wiadomoÅ›ci w TV. DuÅźo daje czytanie czasopism/ksiÄ…Åźek, trzeba tylko odpowiednio dobrać poziom trudnoÅ›ci (nie porywać siÄ™ od razu na Makbeta w oryginale i poprzestać na razie np. na uproszczonej wersji przygÃÅ‚d Sherlocka Holmesa - przykÅ‚ad z Åźycia). Mnie siÄ™ ostatno udaÅ‚o dorwać po angielsku ulubiony cykl mojego ulubionego autora - w wersji e-bookowej i w wersji audio. Po polsku czytaÅ‚em juÅź dziesiÄ…tki razy, wiÄ™c nawet w przypadku trudniejszych fragmentÃÅ‚w taki jednoczesny odbiÃÅ‚r (tekst+audio) bÄ™dzie bezkonfliktowy… OczywiÅ›cie tu juÅź trzeba mieć szczęście, Åźeby trafić takÄ… kombinacjÄ™. ;)

konkordpl
03-12-06, 13:40
Najlepiej uczyć się języka z native speakerami przy alkoholu - język wchodzi wtedy jak mleko w niemowlę :D

Testowane :D Sprawdzone :D

Jurgi
03-12-06, 16:28
No to chyba w grÄ™ wchodzi gÅ‚ÃÅ‚wnie nauka rosyjskiego (bo polski juÅź znamy)? Na zlotach wiele rozmawiaÅ‚em z przedstawicielami innych narodÃÅ‚w: CzechÃÅ‚w, SlowakÃÅ‚w, NiemcÃÅ‚w, ba! nawet trafiÅ‚ siÄ™ jakiÅ› WÄ™gier, czy Izraelczyk. I - do diaska - wszyscy byli niepijÄ…cy (albo prawie niepijÄ…cy).
Za to za granicÄ… spotkaÅ‚em rodaka, ktÃÅ‚ry mÃÅ‚wiÅ‚ po angielsku jak native speaker, nawet pijany w sztok. Nawet w stanie nie pozwalajÄ…cym na podniesienie siÄ™ z podÅ‚ogi mÃÅ‚wiÅ‚ tak nienagannie - jedynie jako pauz uÅźywajÄ…c swojskiego k**** - Åźe patrzÄ…c na niego pomyÅ›laÅ‚em sobie: o, ktoÅ› z naszych upiÅ‚ biednego angola i nauczyÅ‚ go "k****" mÃÅ‚wić… Ale i tak nie ma to jak narÄ…bany koder, ktÃÅ‚ry poufale tÅ‚umaczy ci, jak siÄ™ optymalizuje cieniowanie Gourauda i teksturowanie w assemblerze.
Czyli: tak czy owak, wiedzę się chłonie, byle właściwe towarzystwo. :big_smile:

zuza56
12-03-08, 22:24
Mój nauczyciel angielskiego mówił, że SITA dobrze wypełnia swoją rolę przy nauce nowych słówek, a przy reszcie podobno słabo. Ale to tylko jego zdanie, którego nie jestem w stanie potwierdzić.
A co angielskiego nie chce się uczyć i szuka się kogoś lub czegoś co by nauczyło za nas? :D Nie ma tak dobrze :P

sprawdza się dobrze nie tylko w nauce słówek, przecież to byłoby bez sensu, gdyby kurs uczył tylko słówek;););)

nigdy nie nauczysz sie bez własnego wysiłku, w sicie też nie; z resztą, z tego, co widać np. na sita.pl, nikt tam nie obiecuje, że to cud metoda; to dobra i sprawdzona metoda, ale nie ma cudów i dobrze

jurek31
14-05-08, 11:35
Witam Wszystkich, jeśli pozwolicie to też dorzucę na temat SITY swoje pięć groszy. Otóż dwa lata temu kiedy szykowałem się do wyjazdu w celach zarobkowych do UK też szukałem sposobu na angielski. Wcześniej niestety uczyłem się tylko rosyjskiego :-) - wielu z Was już pewnie nie pamięta tej epoki. Poczytałem i znalazłem informacje o SITA. Pierwsza reakcja moja wiadomo - ściema!!! Ale że nie łatwo rezygnuję wybrałem się do sklepu SITA w Krakowie, tam gdzieś obok PTTK. Byłem zaskoczony tym co usłyszałem, bo okazało się, że SITA to nie tylko okularki i CD, ale też cały sposób na naukę. Wytłumaczono mi, jak to trzeba robić i na co zwracać uwagę w trakcie kursu. Przy okazji pozdrawiam Panią, które wprowadziła mnie w tajniki tego sposobu nauki. Przerobiłem przed wyjazdem podstawy i okazało się, że na lotnisku sporo rozumiałem i byłem w stanie sobie poradzić. Nie polecam tego kursu do rozwiązywania testów, ale do nauki mowy codziennej to super sprawa. Warunek trzymać się zasad, a nie wybrać jeden element z dziesięciu i mówić, że próbowałem i nic. Oczywiście zajmuje to sporo czasu, ale jest przyjemne i niemęczące. Jeśli ktoś nie potrafi sam uczyć się systematycznie niech wybierze coś innego, ja śmiało mogę powiedzieć, że SITA wprowadziła mnie w świat anielskiego. Powodzenia Jurek

mandy
22-05-08, 12:17
W tej metodzie duży nacisk położony jest na stan relaksu, tempo oddechu, tętno itd. Człowiek wprowadzony w stan głębokiego relaksu lepiej się będzie uczył,a przede wszystkim zapamiętywał na trwałe nowe wiadomości. Dodatkowo dochodzi wizualizacja jako element utrwalający. Ta metoda to nie jakaś magia , raczej zapewnienie optymalnych warunków nauki, ale moim zdaniem sami też możemy sobie wiele pomóc i bez sity.

Kati84
12-10-09, 13:36
Metoda SITA to połączenie konwersacji łamiącej barierę mówienia z zapamiętywaniem w stanie relaksu. Jeśli ktoś jest zainteresowany szczegółami proponuję wziąć udział w darmowych prezentacjach systemu, jakie oferuje firma. Najlepiej samemu sprawdzić, jak wygląda urządzenie i kursy (podręczniki, płyty, zakres materiału) i wten sposób wyrobić sobie zdanie o metodzie.

zakopiec
11-11-09, 14:28
Najlepiej uczyć się języka z native speakerami przy alkoholu - język wchodzi wtedy jak mleko w niemowlę :D

Testowane :D Sprawdzone :D

To niezłe stwierdzenie. Nauka musi byc przyjemna, bardziej jako konwersacja, zabawa. Wtedy nie zwracasz uwage na to ile już wiesz i jak idzie.
Dlatego dzieciaki tak szybko przyswajaja nawet kilka językow, one popprostu nie myślą o uczeniu tylko łapią.

Starszym alkohol może pomóc bo sie rozluźniają :)

Jurgi
12-11-09, 01:07
Skuteczność metody na luz (lub alkohol – dla starszych) potwierdził mój znajomy anglista. ;)

Kati84
26-04-10, 10:23
Dlatego dzieciaki tak szybko przyswajaja nawet kilka językow, one popprostu nie myślą o uczeniu tylko łapią.



Dzieci dlatego tak szybko chwytają, gdyż ich mózg w większym stopniu niż mózg osoby dorosłej emituje fale alfa, czyli dzieci są w większym stopniu zrelaksowane. Dla dorosłych jest urządzenie SITA, które ten stan relaksu pomaga osiągnąć, dzięki czemu też możemy zapamiętywać dużą ilość informacji w krótkim czasie.

BloodyMery
26-05-10, 17:52
ja właśnie słysze coraz więcej głosów, że SITA jednak się nie sprawdza, angielskiego uczę się w szkole językowej Axon w Krakowie (ale funkcjonują też m.in w Olkuszu i Wieliczce) metodami bardziej tradycyjnymi, ale tam nauka jest bardziej nastawiona na komunikację, dzięki czemu umiem się posługiwać tym językiem w praktyce, chociaż dodatkowe lekcje z native speakerem przy piwie też wydaje się dobrym sposobem edukacji ;)

Kati84
07-06-10, 10:58
ja właśnie słysze coraz więcej głosów, że SITA jednak się nie sprawdza
Co to za głosy? Bo ja się uczyłam tą metodą i uważam, że się sprawdza, tzn. dla mnie jest optymalna. Z resztą... każda metoda jest skuteczna o ile stosujesz się do procedury.

kominiarz
26-09-10, 12:45
Osobiście nigdy nie próbowałem tej metody, więc ciężko mi się wypowiadać - jedni chwalą, inni wręcz przeciwnie. Ale zawsze tak jest. Obecnie na rynku coraz więcej jest takich innowacyjnych metod nauczania. Z tego co się orientuję, to np. szkoła Axon w Krakowie korzysta z nich w znacznym stopniu. Dzieci uczą się przez karaoke, młodzież przez wcielanie się w komentatorów sportowych, do tego praca z komputerem, kamerą itd. I przede wszystkim nastawienie na komunikację - to podstawa.

caduceus
22-02-11, 11:12
Moim zdaniem nic nie zastąpi systematyczności i dobrego nauczyciela w tradycyjnym systemie nauki. Potrzeba tylko zaangażowania, konsekwencji i pracowitości (tylko :) )

Witka
22-10-12, 10:56
W zasadzie zgadzam się z tym, co piszecie (ogólnie), i choć uważam, że nauka jezyka z SITĄ jest w porządku jak na jedną z metod nauczania, to jednak najlepszy jest bezpośredni kontakt z jezykiem - w realnym, naturalnym środowisku.
I pewnie lepiej nauczyłabym się angielskiego, gdybym odwiedzała ciotkę w UK, wyjechała do pracy zagranicą (choćb yz programu http://www.jobster.pl/20/13_zasady-work-and-travel-usa jak to zrobił kuzyn), czy zmywała na angielskim zmywaku... a tak, lata kucia i niby umiem, ale bariera językowa jest.
A tą stuprocentową, tak myślę, przełamie tylko real i kontakt z Anglikami (jeśli chodzi o angielski)

celinaaa
23-11-12, 11:42
myślę, że nic nie zastąpi praktycznego zastosowania języka. Najlepiej człowiekowi przyswaja się język obcy na wyjeździe.

rebecca2001
23-11-12, 15:32
racja ...całkowicie się zgadzam

marysia
03-07-13, 20:17
Moja kuzynka uczyła się w ten sposób i bardzo sobie chwali.

drozd
25-09-13, 16:37
Ja nigdy nie stosowałam tej metody, ale sądzę, że to ciekawe rozwiązanie, które warto wypróbować.

koleszkamieszka
24-10-13, 08:55
No właśnie. Ciekawe - zna ktoś może osobę, która nauczyła się języka za pomocą tego "urządzenia".
Rozmawiałem kiedyś ze znajomym, który kupił pełny zestaw do włoskiego i potem mi powiedział, że to rewelacyjna sprawa. Zapytałem dlaczego, a on odpowiedział, że jakbym wydał tyle pieniędzy to też bym miał motywację do nauki ;)

Mirtka
06-03-14, 07:47
Tutaj macie trochę opinii o sita - http://rozwojosobistyforum.pl/nauka-jezykow-obcych/sita-opinie/ ale według mnie to średnio się ten system sprawdza.
Był czas kiedy ludzie kupowali ale teraz już chyba to minęło.

pepka
19-03-14, 17:48
U mnie SITA się nie sprawdziła. Zawsze gdy się pod nią podłączałem to zasypiałem :)

Bromek4
11-05-14, 11:51
Ja myślę, że na tej stronie efektywna nauka (http://rozwojosobistyforum.pl/efektywna-nauka/) można poczytać o sposobach podobnych do sita - dajcie znac jak cos konkretnego odkryjecie :)

Julia Mroczek
01-07-14, 09:03
Gdy uczyłam się przez sitę, to taka byłam zrelaksowana, że zawsze szłam spać :)

kukurydza
24-08-14, 15:24
jakoś nie wierze w efekty tej całej sity i komentarze wcale nie napawają do spróbowania

warsztacik14
19-12-14, 22:27
Właśnie podobno pomaga ze słówkami, ale moim zdaniem to niebezpieczne bo wpływamy na podświadomość.

Ramin
04-02-15, 19:21
Mój wujek też korzystał i z tego co mi wiadomo to też jakoś średnio to na niego działało. Uważam, że najlepiej zapisać się na jakiś kurs np. na empik school można znaleźć ciekawe oferty.

Fart
05-02-15, 08:48
Tak to powinno wyglądać, zamiast patrzeć na metodę nauki lepiej rozglądać się za dobrym kursem.

Bracja
13-03-15, 10:39
Osobiście nie testowałem.
Znam jedynie opinię człowieka, kt�łry zajmuje się uzdrawianiem, medytacjami itp (prowadzi kursy/szkoły) i jest bardzo negatywna. Twierdzi on, �źe u�źywanie takich urządzeń bardzo źle wpływa np. na aurę i powoduje wiele duchowych/mentalnych problem�łw. Oczywiście nie ka�źdy wierzy w takie rzeczy, ale tego gościa akurat darzę znacznym zaufaniem - wiele z tego co m�łwi sprawdziłem na sobie i przyznałem mu rację.

Niezale�źnie od tego wydaje mi się, �źe lepiej po prostu samodzielnie nauczyć się wprowadzać umysł/m�łzg w stan alfa, np. poprzez medytację, autosugestię, etc. Tudzie�ź skorzystać z paru rad z poradnik�łw typu "Superumysł".

Nie wiem, czego chcesz się uczyć, ale jeśli faktycznie języka, to nie ma to jak powiązanie tego ze swoim hobby, zainteresowaniami. Mnie dawno temu du�źo dało granie (jeszcze na Atari) w grę tekstową. Rozumienia ze słuchu najlepiej uczyć się oglądając np. filmy w oryginale, czy wiadomości w TV. Du�źo daje czytanie czasopism/ksią�źek, trzeba tylko odpowiednio dobrać poziom trudności (nie porywać się od razu na Makbeta w oryginale i poprzestać na razie np. na uproszczonej wersji przyg�łd Sherlocka Holmesa - przykład z �źycia). Mnie się ostatno udało dorwać po angielsku ulubiony cykl mojego ulubionego autora - w wersji e-bookowej i w wersji audio. Po polsku czytałem ju�ź dziesiątki razy, więc nawet w przypadku trudniejszych fragment�łw taki jednoczesny odbi�łr (tekst+audio) będzie bezkonfliktowy… Oczywiście tu ju�ź trzeba mieć szczęście, �źeby trafić taką kombinację. ;)

Wow nie miałem pojęcia. To niedobrze mieć złą aurę. A jeszcze gorzej Aureolę !

czulkod
16-11-15, 15:14
Najwięcej się uczy przez mówienie, zupełne inaczej wygląda język pisany a inaczej mówiony.

aniaring
26-01-20, 22:10
dscfv :cool::cool: