dankot
15-02-12, 20:30
Obrońcy praw autorskich, albo inaczej: obrońcy swoich kieszeni nie śpią. Przypomina mi to historię: "dawno temu był sobie ambitny chłopak, który stworzył coś fajnego i nim zaczął zarabiać podcięli mu skrzydła". Komu u licha ciężkiego przeszkadza blog muzyczny (http://di.com.pl/news/43548,0,Muzyczny_blog_zamkniety_a_wladze_strasza_c zytelnikow.html), gdzie można poczytać recenzje i nawet przekonać się do jakiegoś utworu? Ale nie, trzeba blog zamknąć a młodemu grozić więzieniem do 10 lat. Ręce opadają.