jezeli rozmaiwalas z pracownikiem np z salonu, to oni moga miec inna oferte. Nie przejmuj sie, zawsze ma sie 10 dni na rezygnacje.
Printable View
jezeli rozmaiwalas z pracownikiem np z salonu, to oni moga miec inna oferte. Nie przejmuj sie, zawsze ma sie 10 dni na rezygnacje.
Ja niestety miałam problemy przez taką właśnie zmianę taryfy telefonicznie. Od tamtej pory doszłam do wniosku, że jeżeli chce coś kupić albo zmienić to lepiej udać się do punktu sprzedaży. Doskonale zdajemy sobie sprawę jak wiele jest różnego rodzaju callceter-ów, wiec osoby dzwoniące do nas jako przedstawiciele danej firmy - wcale nie muszą nimi być.
Też tak uważam, nawijają na uszy makaron - a gdy przyjdzie do płacenia to okazuje się, że jest 2x drożej.