och bo Kubuś wymiata;p. Prosiaczek się bał, a Kłapcia wcale nie lubię... królika tak sobie. I Urcio (Maleństwo) też był fajny. Kanga mi moją mamę przypomina:/
Printable View
och bo Kubuś wymiata;p. Prosiaczek się bał, a Kłapcia wcale nie lubię... królika tak sobie. I Urcio (Maleństwo) też był fajny. Kanga mi moją mamę przypomina:/
Wydaje mi się, że powinno być w każdej bibliotece…Cytat:
Napisał PaneQ
Ja tam kłapcia lubię, też jestem taki smutas jak on :-)Cytat:
Napisał norcia
Moge się zgodzić, że powinno, lecz czy jest? W mojej bibliotece w Suchym Lesie (that is the name of a place where I live) nie ma, a muszę przyznać, że czasem jak mówię ludziom co w niej jest to są niepomiernie zdziwieni. Naprawdę nie ma co narzekać zwłaszcza na dział z fantastyką :-) Pewnie będe musiał poszukać gdzieś w Poznaniu.Cytat:
Napisał Jurgi
Czytam Mistrza i Małgorzatę po raz nie wiem który i się uzależniam :twisted: . Niewiele książek jest aż tak dobrych, żeby je czytać po 20 razy..
To już raczej nie jest dobre ;-) Książka ma zostać w głowie, ale nie w formie wkutych linijek tekstu ;-)
Hihi ja nie wkuwam tekstu, ale po prostu odkrywam więce rzeczy, których za pierwszym, drugim i trzecim razem nie zobaczyłam :). Wkuwam 3 strony "Uwiedzionej" Żeleńskiego na kokurs recytatorski :).
Teraz czytam "Mgły Avalonu" Marion Zimmer Bradley. Jestem już w połowie, czyli w kilka dni połknąłem ponad 500 stron. Polecam! Super klimaty, misteria, znajoma mi wykładnia religii, po prostu nie mogę się oderwać. Najfajniej czytać w nocy, gdy za oknem szumi wiatr, a w lustrze pojawiają się cienie Druidów... Ale myślę, że z tą książką najlepiej byłoby zaszyć się gdzieś w leśnej głuszy, postawić namiot przy jeziorku, zapalić świeczkę lub małe ognisko i czytać, śnić, medytować, kontemplować, poszukiwać i tak w kółko, aż do olśnienia...
Natomiast chciałabym polecić wszystkim z całego serducha Gordona Noah "Medicus" oraz tego samego autora "Szamana". Niby to samo co w większości książek - o życiu, jego problemach, wyborach...ale za to jak napisane. :-)
---------- 11:04 23.03.2006 ----------
Łeeee... Gordon mi się przejadł. Non stop tylko żydzi, ktoś się za kogoś przebiera i koniecznie seks nastolatka ze starszą kobietą (a potem jeszcze kilka pornoscenek). Coś mi się wydaje, że pana Gordona można słusznie posądzić o pewne perwersje.Cytat:
Napisał jevii
---------- 11:05 ----------
To jest zajeb... świetna sprawa. Choć musze przyznac, że na początku to aż sie wystraszyłem tego klimatu.Cytat:
Napisał Krzysiek
---------- 11:09 ----------
Ja też lubię czytać dwie książki jednocześnie :podstep:Cytat:
Napisał norcia
Diuna to podstawa. Przeczytałem wszystkie tomiszcza już 3 razy i bardzo chętnie przeczytam jeszcze raz. Po prostu trydno mi to dzieło porównywać z jakąkolwiek iną książką. Rzekłem. :wink:
No to skoro już najważniejszą część mamy za sobą, jedziemy dalej.
Kolejność przypominania sobie. 8)
Arthur C. Clarke - cała seria o Ramie i trylogia "Odyseja kosmiczna".
Robert A. Heinlein - "Luna to surowa pani"
papcio Lem - "Eden", "Solaris", "Głos Pana", "Bomba megabitowa" - akurat jego dużo czytałem...
Umberto Eco - "Wahadło Foucaulta" <- świetne! , "Imię Róży"
{ reszta SF u Stilgara - swoją drogą wyjaśnia się geneza nicka :lol: }
A na sam koniec mogę polecić jeszcze "Kontrapunkt" Huxleya.