na szczęście nie narzekam na bóle głowy, wiec zamiast seksic z zaspanymi oczami i ( matko święta) pełnym pęcherzem, moge pospać dłużej. Mój mąż wstaje o 6.00 a ja o 9.00... zabiłabym!
Printable View
na szczęście nie narzekam na bóle głowy, wiec zamiast seksic z zaspanymi oczami i ( matko święta) pełnym pęcherzem, moge pospać dłużej. Mój mąż wstaje o 6.00 a ja o 9.00... zabiłabym!
Słuszne spostrzeżenie. Seks jest owszem ważny,ale tego muszą chcieć dwie strony,nic na siłę,ponieważ to ani przyjemne,ani wskane. Czasami głowa boli i od nadmiaru.To,że jedna strona chce,nie oznacza,że na to samo musi się godzić i druga strona.Lekiem na wszystko jest spokój,zaufanie,wzajemne zrozumienie,lojalność i szczerość.
Jeżeli znajdziesz miłość, wówczas przekształcisz swoje egoistyczne postrzeganie rzeczywistości odpowiednio do twoich nowych pragnień duchowych.
No właśnie zrozumienie i zaufanie i duzo empatii.Cytat:
Napisał norton
propozycja dla Panów , którym towarzyszki ze względu na częste bóle głowy i inne niedomagania a także stosujące niedozwolone praktyki tzw "szlabanu" za niewłaściwe prowadzenie się [często pod wpływem "ankoholów" - ustawa o wychowaniu trzeźwości] polecam środek zastępczy ;) ... a tu link do niego ...
http://www.oooooouch.com/
Jasne... facet ma niezdiagnozowanego tętniaka w mózgu i codziennie leczy go seksem... co za głupoty. Seks nie jest lekiem na nic. podlewa mózg dopaminą i, jak alkohol, pomaga na chwile zapomnieć o problemach...ale one nie znikają.
Zgadzam się z makonarem, gdyby seks był lekiem na wszystko, to na świecie nie było chorób, a są.
A jak ktoś myśli, że seksem uleczy wszystko to pora na psychologa (tu lista: ranking psychologów), albo seksuologa, bo takie myślenie moim zdaniem prowadzi do seksoholizmu ( a to poważna choroba)
Sex jest wspaniały lecz co za dużo to nie zdrowo i tak jest ze wszystkim.
Lepiej kilka razy w tygodniu a nie codziennie i to zawsze o określonej porze bo stanie się on rutyną i przestanie mieć w sobie tą magię zbliżenia dwóch kochających się osób.
A według mnie zalezy to od tego na jakim etapie związku jesteśmy.
Ale czy tylko seks? Znacie pojęcie pettingu? Zobaczcie więcej szczegółów i wskazówek na stronie https://www.area69.pl/petting-co-to-...ie-przygotowac, może przydadzą się wam te informacje.