radzenie sobie ze stresem

[Trebacz]

Mi swego czasu na stres pomagały różnego rodzaju ziółka, herbaty, napary... ale to zależy od nasilenia stresu, u mnie nie było tak tragicznie to takie sposoby pomagały, szczególnie na zasypianie, melisa przed snem jest dobra.

[bartoszew]

U mnie na stres działa pobyt na łonie natury nad jeziorem, dlatego w zimę jestem bardziej zestresowany he.

[Cudak]

Mi bardzo pomagają wizyty u terapeuty. Chodzę do Pracowni Psychorozwoju, (spam)
Po prostu w pracy mam tyle stresów, że inne metody nie działają. Wcześniej próbowałem i ćwiczyć, i słuchać muzyki, a nawet piłem różne ziółka, ale to nic mi nie dawało.
Dopiero terapia okazała się skuteczna i nieco łagodzi mój stan emocjonalny. Uczę się też opanowania w stresujących sytuacjach, więc już nie wybucham, gdy coś jest nie tak, jak powinno.

[monika]

wiecie co jak mam stres tego typu, że po prostu martwię sie o moją ciocię ma nowotwór w głowie. W tym przypadku trudno jest sie nie stresować jak dotąd nie znalazłam skutecznej metody na dłużej.

[bartoszew]

wiecie co jak mam stres tego typu, że po prostu martwię sie o moją ciocię ma nowotwór w głowie. W tym przypadku trudno jest sie nie stresować jak dotąd nie znalazłam skutecznej metody na dłużej.

przykro mi- takie sytuacje są rzeczywiście ciężkie- tutaj tylko trzeba mieć wiarę i ważna jest rozmowa, po prostu rozmawiać z tą osobą, żeby wiedziała, że ma kogoś bliskiego.

[kinia25]

najlepiej zawsze zachować spokój, nie śpieszyć się i wierzyć, że i tak wszystko jakoś się ułoży. Na mnie działa...

[valerie89]

na stres najlepszy jest wysiłek fizyczny, szczególnie na świeżym powietrzu, na łonie natury - polecam jazdę na rowerze, oczywiście jak się ociepli. u mnie działa także przechadzka po lesie.

[njulita]

ja w przypadku stresu często słucham muzyki, ale nie tej często proponowanej na uspokojenie, tylko swojej, takiej jaką lubię. oraz odstawiam kawę

[mewkaw]

na stres dobry jest wysiłek, ponieważ organizm wytwarza wtedy wiele substancji pomagających radzić sobie ze stresem.

[magdaalena]

Polecam wakacje (oczywiście bez dzieci ) na chwilę ale pozwalają odreagować i naładować baterie.
Jeśli jednak to jest na już nieosiaglne może trzeb pić melisę.