Pokaż wyniki od 1 do 10 z 15
-
15-03-16, 08:50 #1kow_daGość
-
12-04-16, 10:55 #2
-
07-09-16, 16:58 #3fakeyy6Gość
-
23-09-16, 20:26 #4
- Dołączył
- September 16
- Mieszka w
- Kadłubek
- Postów
- 9
- Siła Reputacji
- 0
-
23-01-17, 19:49 #5
- Dołączył
- January 17
- Mieszka w
- gdynia
- Postów
- 5
- Siła Reputacji
- 0
-
25-01-17, 10:40 #6
- Dołączył
- January 17
- Postów
- 3
- Siła Reputacji
- 0
-
10-02-17, 22:12 #7
Odp: Największy "niewypał" filmowy.
"50 twarzy Greya" jeszcze nie oglądałam, choć kilka razy się przymierzałam, ale zawsze patrzę na opinie i stwierdzam, że jednak szkoda mi mojego czasu. Trochę by się znalazło pozycji, które mogłyby trafić na taką listę. Dla mnie np. sporym rozczarowaniem była "Lucy" ze Scarlett Johanson.
-
20-02-17, 18:52 #8
-
30-03-17, 11:10 #9
Odp: Największy "niewypał" filmowy.
Jeśli oceniamy wartość artystyczną to stawiam na ,,50 twarzy Greya"... do czasu aż nie pokazała się ,,Ciemniejsza Strona Greya"
Za to w kwestii stosunku jakości do popularności i zysków ten film przebija wszystko. Stworzyć (ksiazka + film), a tak naprawde ,,wstrzelić się" w tak idealny moment i tyle na tym zgarnać to niezwykły talent. Zawsze w takich samych kategoriach mysle o hitach disco polo, jak ,,Ona tanczy dla mnie". Ludzie sie smieja z tej piosenki, ale niech ktoś spróbuje zarobić pierwszy milion i być znanym przez wszystkich pisząc tak prosty utwór. Wielu próbuje i giną wśród masy innych
-
10-06-17, 09:41 #10
Informacje o temacie
Users Browsing this Thread
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten temat. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki