Anglia - koszty życia i inne takie...

[simian raticus]

Nic z pieniędzy jak się zdrowie straci albo życie . . .

[mariolkasun]

Za granicą - gdzie nie pojedziesz - życie jest nieporównywalnie lepsze lub gorsze, ciężkie, zwłaszcza gdy nie masz ani obok krewnych, po których mógłbyś coś odziedziczyć lub ludzi, którzy mogliby Ci jakoś pomóc.

[normalny]

Hehe oczekujesz krewnych w Anglii zeby po nich odziedziczyc? Jakbym miał coś odziedzicczyć to po co wyjeżdżać? Dziś wystarczy odziedziczyć mieszkanie w Warszawie w środmieściu po krewnych i nigdzie nie musze wyjezdzac

[Witka]

Nie ma łatwo, ani tu, ani tam. Trochę osób z mojej rodziny siedzi w UK i jakoś zachwytu nie pieją, choć też nie płaczą z rozpaczy i nie zamierzają tu wracać

[Blueone]

Tu jest bardzo ciekawy wpis na temat życia w Anglii. Polecam: http://www.wykop.pl/ramka/1246253/zy...raca-w-anglii/

[krzyszp]

Trochę dziwne liczby w tym opisie, może dlatego że dotyczą Manchester... Dla porównania podam, że tzw. bungalow (parterówka) w okolicy Mansfield (środkowa Anglia, Nottinghamshire) - koszt wynajmu to 500GBP, Council Tax, woda są baaardzo zależne od okolicy, w moim przypadku to odpwiednio 165 i 65 funtów miesięcznie. Prąd i gaz (ogrzewanie gazowe) wynoszą rocznie ok. 1800 funtów...

[agata1985]

Mój znajomy pracuje w Londynie od 5 lat i wielkich oszczędności się do tej pory nie dorobił, ale myślę, że to kwestia zarządzania swoim budżetem.

[Baskula]

Wszystko zależy od tego, jak chcesz żyć. Jeśli zamierzasz balować i szastać funtami na miejscu to za dużo Ci raczej nie zostanie. Jak będziesz w miarę oszczędzać to jesteś w stanie przywieźć sobie ładna sumkę

[simian raticus]

Norwegia jest dobrym miejscem do zycia!

[Em Ra]

Tylko ta pogoda heh