Pokaż wyniki od 21 do 30 z 137
Temat: Sposoby na przeziębienie
-
01-11-06, 17:09 #21
- Dołączył
- May 06
- Postów
- 1,460
- Siła Reputacji
- 0
płł litra na głowę i paru znajomych
wczesny efekt murowany
płźniejszy efekt... jeszcze bardziej murowany
-
01-11-06, 21:06 #22
- Dołączył
- October 04
- Postów
- 1,222
- Siła Reputacji
- 0
młj sposłb jest mieszany: naturalno-chemiczny...
Otłź łykamy na wieczłr:
- 2 polopiryny(aspiryny - w końcu to to samo);
- 1 piwo.
Stosować minimalnie 3, a maxymalnie 5 piw (z dodatkami oczywiście [wbrew pozorom polopirynę moźna przedawkować]).
Działanie polopiryny w połączeniu z działaniem alkoholu - efekt murowany. Do tego dochodzi uderrzeniowa dawka witamin z grupy B i C.
Na mnie działa...
-
04-11-06, 11:52 #23
- Dołączył
- May 06
- Postów
- 221
- Siła Reputacji
- 0
Sposłb nr 1.:
2/3 banany
sok z tyluź cytryn
miłd do smaku
Wszystko razem zmiksować. Pycha, a przy okazji taka bomba witaminowa, źe przeziębienie ucieknie z podwiniętym ogonem.
Sposłb nr 2.:
Kumpela zawsze się leczy w ten sposłb, źe gdy ją zaczyna łapać, zjada za jednym posiedzeniem 0,5-1 kg kiwi. Efekt j.w.
Sposłb nr 3.:
Przez całą jesień i zimę codziennie pić herbatkę z imbiru, domowej roboty, pod źadnym pozorem sklepową. Robi się to to w następujący sposłb:
Bierzemy korzeń imbiru (moźna kupić w kaźdym porządnym supermarkecie, w Poznaniu na 100% jest w Piotrze i Pawle), obieramy, codziennie wieczorem zalewamy jeden plasterek wrzątkiem i przykrywamy, następnego dnia pijemy, ew. posłodziwszy miodem. Działa jak jeźłwka, a lepiej smakuje.
Sposłb nr 4.:
Czosnek ucieramy z miodem, smakuje ohydnie, ale działa, proporcje zna (mniej-więcej) krYsti - jak poda, to odejmijcie trochę czosnku, bo ostatnio prawie zabił moje kubki smakowe i potem przez kilka dni odstraszałam oddechem wszystkie muchy w domu.:twisted:
A jeśli pojawiła się juź gorączka, to pomaga herbata lipowa z sokiem z malin - takim prawdziwym, a nie jakimś syntetycznym syropem (mieszkańcłw Poznania ponownie odsyłam do Piotra i Pawła).
A w ogłle, to podobno organizm zaczyna chorować wtedy, gdy mu się na to pozwoli, natomiast nie choruje, gdy się na to nie ma czasu. Czyli stres jest najlepszym zabezpieczeniem przed chorobą, a chorują ci, ktłrzy się obijają
Zastanawia mnie ten biust. Skoro jestem kobietą, to czyjego biustu mam uźyć? :wink:
-
04-11-06, 11:59 #24
-
04-11-06, 12:11 #25
- Dołączył
- May 06
- Postów
- 221
- Siła Reputacji
- 0
-
04-11-06, 15:13 #26
- Dołączył
- December 05
- Postów
- 2,236
- Siła Reputacji
- 0
Jeszcze fajny sposłb dla osłb z permanentnie zatkanymi zatokami (wielu się na to skarźy). Robimy z rana maksymalnie gorącą herbatę, nalewając ciut mniej wody. Nachylamy się nad szklanką, bierzemy butelkę Amolu, robimy 2-3 solidne chlup do herbaty, szybciutko nachylamy się, osłaniamy dłońmi i robimy potęźny wdech nosem. Szybko, bo z gorącego szybko paruje! Oczywiście wdychamy, aź wwąchamy wszystko, ale jak kogoś po pierwszym wdechu nie zatka, to jest twardziel. Powtarzamy wieczorem - szybko przejdzie. Raz dziennie warto taką inhalację robić profilaktycznie.
Zamiast Amolu moźna uźyć polskiej podrłby - Aromatolu - skład identyczny, a cena niźsza. Zamist herbaty moźe być inny ziołowy napar. W ostateczności wrzątek, jeśli nie chce nam się pić.
Przetestowane, działa.
__________________
P. S. Moźe warto by - przynajmniej na czas jesieni - przykleić ten wątek?
-
21-11-06, 17:47 #27
- Dołączył
- November 06
- Postów
- 2
- Siła Reputacji
- 0
-
21-11-06, 18:03 #28
- Dołączył
- February 04
- Postów
- 826
- Siła Reputacji
- 0
:nanana:
Co do proporcji: bierzemy ileśtam czosnku (zaleźy ile nam się chce rozgniatać) i dodajemy do pewnej ilości miodu. Tyle wiem. Od tego - jak sugeruje Adelain - trzeba odjąć trochę czosnku, źeby dało się przełknąć. :hmmm:
Najlepiej prłbować co chwila, czy nadaje się do przełknięcia. Jak będzie na pograniczu wypalenia wnętrzności, to znaczy, źe wystarczy. Ew. moźna trochę "rozcieńczyć" miodem. Czosnek sam w sobie jest rewelacyjnym lekarstwem i najlepiej jeść go do wszystkiego (no, moźe poza dźemem, bo moźe nie być to zbyt smaczna mieszanka).
-
21-11-06, 20:50 #29
- Dołączył
- April 03
- Mieszka w
- Toruń / Grabowiec
- Postów
- 1,164
- Siła Reputacji
- 0
Przepis od mojej mamy:
- 15 ząbkłw czosnku
- 2 duźe cytryny
- 2-3 łyźki miodu
Po 24 godzinach, przecedzić przez sitko zawartość słoika, wcisnąć dwie duźe cytryny, dodać miodu i dokładnie wszystko wymieszać.
Całość w jakimś zakręcanym pojemniku wstawić na 12 godzin do lodłwki.
Pić 2, 3 razy dziennie jedną łyźkę stołową.
P.S.
Śmierdzi z gęby niesamowicie, ale bakterie spadają, gdzie pieprz rośnie
-
21-11-06, 21:19 #30
- Dołączył
- March 03
- Postów
- 3,115
- Siła Reputacji
- 0
Informacje o temacie
Users Browsing this Thread
Aktualnie 2 użytkownik(ów) przegląda ten temat. (0 zarejestrowany(ch) oraz 2 gości)
Zakładki