Listonosze krzywdzą kobiety!

[WebLion]

Zainspirowany korespondencją z Joe Monster, szukałem wątku na Forum, w kt�łrym ktokolwiek odni�łsł się do aktualnie trwającej akcji protestacyjnej listonoszy i og�łlnie Poczty Polskiej.
Wpisałem w "Szukaj" frazę "listonosz" i o dziwo uzyskałem sześć wynik�łw, ale �źaden nie pasował do przedmiotowej sytuacji. Dlaczego? Czy�źby Was nie dotyczył problem op�łźnionych lub niedostarczonych przesyłek?

Będąc w minioną środę na poczcie, kiedy jeszcze wydawano przesyłki, odebrałem siedem list�łw poleconych i kilkanaście zwykłych list�łw. Na pytanie jak długo potrwa jeszcze ta akcja, usłyszałem tylko dwa słowa - "do skutku".
Okazuje się, �źe z �źądanych kilkuset złotych podwy�źki, udało się listonoszom wywalczyć st�łwkę i to brutto...

Zamiast listonoszy, awiza mięli roznosić zatrudnieni czasowo kurierzy, ale w mojej skrzynce nawet ulotki reklamowej nie widze... Ci chyba te�ź zastrajkowali

Pomijam fakt, i�ź kupując znaczek, opłacamy terminowe dostarczenie naszej przesyłki pod wskazany adres...
Pomijam r�łwnie�ź fakt, �źe takie przetrzymywanie, czy obecnie niewydawanie przesyłek traktować by było mo�źna jako przywłaszczenie lub kradzie�ź przynajmniej w odniesieniu do tych przesyłek, gdzie wa�źny jest termin dostarczenia - jakieś dokumenty urzędowe, sądowe, zakup usługi pod kątem gwarancji odstąpienia od umowy itd...
Nie mo�źna jednak pominąć faktu, i�ź listonosze w wielu przypadkach krzywdzą poprzez tą akcję protestacyjną, oczekujące ich kobiety! Jak oni mogą przez tyle dni, skazywać je na całkowity brak seksu!

[Nimitz]

Mnie ten temat dotyczy tylko częściowo - nie otrzymuję zbyt często wa�źnych urzędowych pism, znajomi te�ź przesiedli się na elektroniczą pocztę i nawet kartek z wakacji dostaję coraz mniej (istnieje te�ź hipoteza, �źe znajomi się na mnie wypieli ;-) ). Ale szlag mnie trafia, kiedy sprzedaję komuś na Allegro klocki LEGO za grubą kasę (ok. 450zł) bo chce dzieciakowi ktoś prezent zrobić na urodziny, kasę dostaję w mniej ni�ź 24h, tego samego dnia paczka ląduje na poczcie i za kilka dni dostaję telefon od zdenerwowanego człowieka gdzie jest paczka... Szkoda, �źe PP nie ma alternatywy o zasięgu og�łlnokrajowym (co się mam nadzieje zmieni wraz z zakończeniem okresu ochronnego). Mnie jako klienta psińco obchodzi czy oni chcą 5 czy 500zł podwy�źki. Tracą klient�łw, tracą zaufanie, �źaden manager o zdrowych zmysłach (pracujący dla 100% prywatnej firmy) nie pozwoli sobie na niezadowolenie klient�łw bo wyleci z roboty na zbity pysk. Zamiast się dogadać znowu mamy jakieś przepychanki kt�łre tylko biją w zwykłych obywateli, tak ju�ź było z g�łrnikami, pielęgniarkami, lekarzami i cholera wie z kim jeszcze...

[macol]

Ja akurat obecnie nic nie wysyłałem.... ale czekam na trzy paczki od tygodnia... i w poniedziałek/wtorek ze dwie do wysłania.... i alternatywy brak....
Obecnie jestem ju�ź wq**** tym co się dzieje...

[Alarmus]

http://bash.org.pl/108437/

a m�łj kolega zakupił kiedyś monitor 19 calowy... Przysłano mu 17 calowy... Sprzedawca twierdził �źe to wina poczty polskiej.

[konkordpl]

A ja się cieszę z tego, �źe PP straktuje
W końcu nie mam skrzynki zapchanej reklamami
Przesyłki dostaje za pomocą kurier�łw
I conajwa�źniejsze - jest tańsza konkurencja inPost

[Alarmus]

konkordpl, jak poczta nie strajkowała ja r�łwnie�ź nie otrzymywałem reklam, wystarczy ruszyć tyłek i w urzędzie PP podpisać stosowne pisemko i po krzyku.

[Nimitz]

Maćku z tym bywa r�ł�źnie. Nie zawsze r�ł�źowo - ja dla przykładu toczę o to boje ju�ź od kilku miesięcy. Owszem, wewnątrz skrzynki wlepiona jest odpowiednia naklejka informująca, �źe nie chcę otrzymywać reklam ale ciągle większość tego syfu wciskana jest przez szpary. Skrzynka nie jest moją własnością więc nie ma mo�źliwości jej wymiany/modyfikacji. I taka walka podjazdowa między mną, PP a dzieciakami roznoszącymi ulotki trwa. Obecnie jednak wygrywam. Wystarczyło odwiedzić lokalnego "spamera" i porozmawiać z nim. ;-) Jak znaleźć jego adres? Odwiedźcie firmę kt�łra jest na reklamie, poproście o adres firmy odpowiedzialnej za reklamę pod pretekstem chęci nawiązania wsp�łłpracy a potem jazda... Spokojnym ale zdecydowanym głosem da się wiele załatwić ]:->

[Alarmus]

Ulotki rzucane na wycieraczki czy wieszane na klamkach r�łwnie�ź zniknęły odkąd administracja powiesiła odpowiednie pojemniki prze wejściem.
W bloku jest domofon i ludzie ju�ź nie otwierają śmieciarzom.

[smalu]

A ja się cieszę z tego, �źe PP straktuje :smile:
W końcu nie mam skrzynki zapchanej reklamami :smile:

Polecam filtr antyspamowy na drzwi .
Ja te�ź się cieszę z powodu strajku, ewentualne (i pewne) sp�łźnienia w dostawie płytek "firmy komputerowej "Szmalica" mogę wytłumaczyć owym strajkiem (a tak na prawdę za p�łźno sobie przypomniałem, nawet gdyby listonosze nie strajkowani list nie dotarłby na czas :P)

edit:
Jak donosi allegro.pl

Poczta Polska podała na swojej stronie nr infolinii w sprawach protest�łw.

• tel. 0-43-826-76-33
  tel. 0-43-827-15-29
  (dostępna w godz. 08:00-21:00)

Infolinia dziala nawet dzisiaj (niedziela). Obsługujący infolinię mają dane na temat sytuacji w całym kraju i szybko udzielają informacji. Zachęcamy do skorzystania, jeśli w Waszym rejonie ciągle występują problemy z doręczeniem lub nadaniem przesyłek.

[Jurgi]

To chyba te�ź z basha, cytuję z pamięci:

Listonosze strajkują, zn�łw będzie ni�ź demograficzny.

Ja akurat rzadko dostaję listy/paczki, ale akurat oczekuję w najbli�źszym czasie dw�łch paczuszek. Wprawdzie u mnie akurat poczta działa, ale czy działa u nadawc�łw?
W sprawie ulotek roznoszonych przez Pocztę wystarczy podpisać odpowiednie oświadczenie. My to zrobiliśmy hurtem, całym blokiem i mamy spok�łj (acz są jeszcze ulotki roznoszone przez ulotkarzy). Listonosz ma obowiązek udzielić wyjaśnień, jak takie pismo sformułować, zresztą powinien zrobić to z chęcią - ma mniej do dźwigania.