Zobacz wyniki ankiety: Czy Polacy, którym nie wyszło za granicą, powinni wrócić do kraju?
- Głosujących
- 10. Nie możesz głosować w tej sondzie
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 10
Temat: Polacy na Wyspach
-
09-03-07, 22:28 #1
- Dołączył
- March 07
- Postów
- 44
- Siła Reputacji
- 0
Polacy na Wyspach
Tak się zastanawiam nad wyjeżdżającymi z kraju Polakami. Toż to już pomału zakrawa na masową migrację (pomijam w tej chwili wykształcenie, umiejętności) - większość niestety kończy podobnie, bo tak naprawdę tylko nielicznej grupie się udaje coś osiągnąć i zakotwiczyć na dłużej. Z materiłów prasowych dowiadujemy się różnych rzeczy: jedni alarmują, że tracimy młodych i zdolnych, wykształcony "kwiat" naszego narodu, z drugiej jednak strony, mniej się pisze o tych, którzy wyjechali i kończa na dworcach koczując i żebrając o pieniadze na zycie; najgorsze jest w tym jednak to, że duży odsetek mimo złej passie, mimo rozczarowaniu (bo nie osiągnęli tego, czego się spodziewali) decyduje się zostać za granicą; mieszkają w kiepskich (żeby nie użyć słowa nędznych ) dzielnicach - w Polsce nigdy w życiu nie zgodziliby się na zycie w takich warunkach - powiedzcie mi, czemu godza się na takie życie "na wygnaniu"?? Kolejna sprawa to pieniadze, które dostają za swoja (nierzadko) ciężką pracę?? Przecież oni tam pracują naprawdę za "psie" grosze, żyją niemalże jak na zasiłku, z takiej samej formy pomocy i relatywnie za podobną pracę i podobne wynagrodzenie mogliby żyć w Polsce, lecz mimo to godzą się na życie poza jej granicami w dużo bardziej upokarzających warunkach - czy tu nie ma paradoksu??
polecam artykuł: http://fakty.interia.pl/raport/polac...akcyjny,879132
-
09-03-07, 22:56 #2
Bo przed znajomymi w Polsce wstyd się im przyznać, że do niczego nie doszli, że wyjazd to był błąd, wreszcie jak po roku harówy dostaną tydzień wolnego to jak przyjadą do kraju to mogą pokazać jaki "sukces" osiągnęli na zmywakach... ale już już po tygodniu wracać trzeba bo:
a) urlopu więcej nie ma
b) pieniążki się już kończą - następny tydzień szpanowania byłby zabójczy dla budżetu domowego
Oczywiście piszę w dużym uproszczeniu, ale te stwierdzenia z pewnością pasują do wielu gastarbeiterów z Polski... :?
-
10-03-07, 00:20 #3
- Dołączył
- February 07
- Postów
- 158
- Siła Reputacji
- 0
-
10-03-07, 00:35 #4
- Dołączył
- March 07
- Postów
- 10
- Siła Reputacji
- 0
Moim zdaniem nad ludzmi ktorym w calej rozciaglosci nie wyszlo nie ma sie co zastanawiac ze wzgledu na ich tok rozumowania ktory jest "lekko" wypaczony,dla nich pewnie lepiej jest spac za granica pod mostem niz w naszym kraju,nasuwa sie pytanie
Co nam z takiego czlowieka ktory jak wroci i oderwie sie od dna (przyjmijmy ze przypadkowo,ktos mu pomoze),bedzie myslal o kolejnym wyjezdzie bo moze mu sie tym razem uda?
Inwestycja w takiego czlowieka nie ma celu z punktu widzenia naszego kraju
Druga sprawa to taka ze czesc ktorym nie wyszlo ale tez sie nie stoczyli,nie zdaja sobie sprawy z tego ze powrot wiaze sie z nowymi zasadami pracy czyli nawet jak beda chcieli wrocic i pracodawca ich przyjmie,moze sie okazac ze zupelnie na innych warunkach, niekoniecznie korzystniejszych od tych przed wyjazdem.Kolo sie zamyka,ktos chcial zarobic,potem stracil i mozna powiedziec zaczyna od nowa.
"psie pieniadze" - slowo kluczowe i niezwykle wabiace potencjalnych przyjezdnych,psie pieniadze owszem dla np Anglika ale nie dla nas, zwlaszcza jesli ktos chce tam zarobic i wrocic, tyle ze,smakujac "innego" zycia moze sie spodobac i tym oto sposobem tracimy spoleczenstwo,na szczescie a przynajmniej mam taka nadzieje,ze nie zabraknie nam odpowiedniej ilosci patriotow bo inaczej zostaniemy panstwem nieudacznikow,wszyscy wartosciowi ludzie wyjada.
-
11-03-07, 10:05 #5
- Dołączył
- March 07
- Postów
- 7
- Siła Reputacji
- 0
I dobrze że emigrują. Mamy z tego same zalety: bezrobocie spadło, firmy zaczynają płacić więcej aby najlepsi pracownicy nie pouciekali a jak ktoś się za granicą dorobi to może wróci z kasą i zainwestuje w Polsce :-) No i inni mają motywację do nauki angielskiego :-) A że komuś się nie uda i wróci do Polski z niczym to przynajmniej będzie szanował to co ma ;-)
-
11-03-07, 11:38 #6
-
12-03-07, 13:06 #7
- Dołączył
- March 07
- Postów
- 5
- Siła Reputacji
- 0
Polacy na Wyspach
Jest taki dowcip: czym sie rozni Polska z 1945, od Polski z 2007? W 45 rzad byl na emigracji w Londynie, a narod w kraju. W 2007 narod jest na emigracji w Londynie, a rzad w kraju...
)
Mam znajomych, z powodow od nich nie calkiem zaleznych narobili w Polsce dlugow na ponad 50 tys zl. Przy 2 srednich pensjach i wciaz rosnacych odsetkach splacaliby to do konca zycia. Wyjechali oboje do Abglii, urodziloi im sie tam dziecko, ona miala klopoty ze zdrowiem, wiec pracowal tylko on. Posplacali dlugi w Polsce w ciagu 3 lat...
To juz mowi samo za siebie...
Pozdrawiam serdecznie
Dariusz
-
13-03-07, 10:00 #8
- Dołączył
- January 07
- Postów
- 59
- Siła Reputacji
- 0
Hmmm temat jest trudny. Tak naprawde to znam i przypadki ,gdzie człowiekowi sie powiodło ma dobrą prace ,godziwe zarobki i albo kupił sobie dom tam(za kredyt ale na ludzkich warunkach)albo buduje go u nas z zamiarem powrotu.
Są niestety przypadki kiedy to znajomi wracają z,,podkulonym ogonem,,
Prawda jest taka ,ze aby osiągnąć coś i to jeszcze w obcym kraju potrzebna jest wielka determinacja ,pracowitość ,otwarcie na nowe wyzwania i znajomość języka ,a do tego należy być prawdziwym fachowcem w swojej dziedzinie .Jeśli tego nie mamy możemy wyjechać owszem ale na 2-3 miesiące na zmywak albo do sprzątania ,ale na kariere lepiej nie liczyć.
-
20-03-07, 18:56 #9
- Dołączył
- June 05
- Postów
- 589
- Siła Reputacji
- 0
Z tym patriotyzmem to chyba nie jest najlepiej ,skoro Polacy na wyspach wstydzą się swego pochodzenia i ukrywają polskie obywatelstwo. Gdzie się podziała nasza duma narodowa, nawet u tych "wartościowych ludzi "?Rządy się zmieniają ,politycy przychodza i odchodzą, a Polakiem się urodziłeś i będziesz do śmierci
Co do ankiety to niczyja sprawa czy polacy powinni wrócić do kraju. Pytanie czy jest do czego wracać i czy chcą. Bo do czego wracać? Do kolejnego rozliczenia? 59 debaty o aborcji i eutanazji? Może do kolejnych pomysłów religijnych fanatyków na karanie społeczeństwa za to co robią pod kołdrą? Ci co wyjechali winni nikomu niczego nie są i nigdy nie byli.
ktos chce tam zarobic i wrocic, tyle ze,smakujac "innego" zycia moze sie spodobac i tym oto sposobem tracimy spoleczenstwo,na szczescie a przynajmniej mam taka nadzieje,ze nie zabraknie nam odpowiedniej ilosci patriotow bo inaczej zostaniemy panstwem nieudacznikow,wszyscy wartosciowi ludzie wyjada.
-
21-03-07, 14:52 #10
- Dołączył
- August 05
- Postów
- 474
- Siła Reputacji
- 0
Ja jako emigrant: A co ma wspólnego patriotyzm z wyjazdem? Po co te oklepane frazesy? Większość ludzi wycierających sobie buźkę tym określeniem nie ma pojęcia o czym mówi. Ja tam jestem dumny z tego, że jestem członkiem tego narodu i obywatelem państwa z bogatymi tradycjami i osiągnięciami , wstydzę się natomiast buraków, wszechogarniającej słomy wystającej z butów rodaków i zarzyganych przez nich chodników. Kto przy zdrowych zmysłach kładzie te rzeczy na jedną szalę? Chyba tylko ktoś bezmyślnie powtarzający bełkot Wodza Antywykształciucha.
Informacje o temacie
Users Browsing this Thread
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten temat. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Podobne wątki
-
Polacy najbiedniejsi w UE
By Krzysiek in forum BIZNES, FINANSE I PRAWOOdpowiedzi: 8Ostatni post / autor: 23-01-14, 08:30 -
Biedni Polacy w Londynie
By WebLion in forum Praca za granicąOdpowiedzi: 84Ostatni post / autor: 15-03-11, 14:10 -
Muonline, netykieta i Polacy
By Aiki in forum PRAWO I BEZPRAWIEOdpowiedzi: 61Ostatni post / autor: 20-08-06, 17:12 -
Jest pięknie, urzędnicy są cudowni, a Polacy bogaci
By Krzysiek in forum PIENIĄDZE, POLITYKA, WŁADZAOdpowiedzi: 4Ostatni post / autor: 09-04-05, 23:25
Zakładki