Czy wypada być bogatym, zdolnym, szczęśliwym?

[kiciaszara]

Zastanawiam się jaki jest Wasz stosunek do ludzi, którym powiodło się w życiu.
Czy wypada chwalić się swoimi osiągnięciami ?
Mnie uczono, że nie wypada się chwalić swoim stanem posiadania czy pozycją społeczną, ale może młodsi odemnie mają inne zdanie ? Czy w kapitalistycznym ustroju takie chwalenie się jest odbierane negatywnie czy też wprost przeciwnie jest właśnie trendy ?
I gdzie przebiega granica między chęcią pokazania swoich zalet a pychą ?

[selena]

Odpowiadając na pytanie w tytule:
Wypada czy nie wypada, ale wszyscy chcieliby być bogaci, zdolni ale głównie szczęśliwi. (być może znajdą się wyjątki, którzy nie chcą)

Chwalić sie tym co mam nie widzę potrzeby. Najbliżsi i przyjaciele o moich osiągnięciach i (skromnym) majątku wiedzą, obojętnych to nie interesuje a ci, którzy z zazdrością patrzą na to co mam, nie interesują mnie.

[Krzysiek]

W naszym kraju pokutuje cały czas przekonanie, że jeśli ktoś się czegoś dorobił, to na pewno nieuczciwie, stąd też zapewne nauki, które odebrałaś.

Co do chwalenia się - jest to styl, dzięki któremu można w tej cywilizacji zawładniętej przez boga pieniądza, przebić się na pewne wyżyny i coś tam, gdzieś tam osiągnąć, np. status klasy średniej.

Osobiście myślę, że nie ma nic złego w chwaleniu się, jeśli jest to uzasadnione jakąś ważną potrzebą chwili oraz jeśli jest to przedstawione w sposób pozbawiony czynników takich jak chełpienie się, uzależnienie wartości człowieka od stanu posiadania, itp.

Generalnie można fajnie sparafrazować Twój podpis:
Bogactwo daje pokorę uczciwemu i pracowitemu bogatemu, zadziwia bogaczy z przypadku i nadyma bogaczy z przekrętu ;-)

BTW pamiętacie ten kawał, który pojawił się pod koniec lat 80 albo na początku 90, w którym nowobogacka mama woła swoją córkę na obiad słowami: Zosiu konsumpcja na stole ;-)

[Kundelek]

Do niedawna twierdziłem i byłem święcie przekonany, że do pełni szczęścia wystarczy "druga połowa". Gdy już tego szczęścia zabrakło chyba przyjąłem bardziej materialistyczny pogląd. Oczywiście już żadnej kobiecie nie uwierzę chyba w nic...

A co do bycia bogatym i szczęśliwym? To już zależy od indywidualnych cech charakteru... Jedni potrafią to pogodzić - inni nie... Ci którzy mi czegokolwiek zazdroszczą (a IMHO nie ma czego i jeśli tacy są ) to tak jak napisała Selena: tacy nie zasługują nawet na uwagę...

[MrBigB]

W naszym kraju zauważam dwie tendencje jeżeli chodzi o chwalenie się , pierwsza to totalne wieśniacstwo, byle było widać i się błyszczało, druga to przesadna skromność "tak mi się jakoś udało". Oba te nurty są w moim przekonaniu złe. Pierwszy wiadomo, natomiast z drugim to nic w dzisiejszym świecie się nie osiągnie np. w pracy. Trzeba umieć prezentować soje atuty bo inaczej mogiła. Odnośnie kapitalizmu to mam wrażenie, że Polska wypracowała w ogóle inne standardy niż są w krajach zachodnich..... pazerność, chamstwo, prywata, zazdrość, podkopywanie kolegów w pracy, ludzie uwierzcie to na zachodzie prawie nie istnieje albo występuje w sporadycznych przypadkach.
Nasz kraj jest ekstremalny pod wieloma względami, ale samo bycie bogatym i szczęśliwym nie uważam za grzech, choć wielu osobą to przeszkadza, że komuś się udaje nawet jeśli jest uczciwy, po prostu zawiść i głupota ludzka są nieograniczone jak miłosierdzie Boże. :lol:

[Trupi2441]

Lepiej się nie chwalić bo Cie zgnoją, wiem coś o tym

[Pavveł]

Ja tylko zazdroszczę talentu ludziom którzy potrafią rysować, zawsze marzyłem o byciu rysownikiem, ale kompletny brak talentu xD czy ktoś jest bogaty to nie mnie obchodzi, o ile nie dorobił się na kradzieży to nie mam nic przeciwko

[przemektomala222]

Jeśli komu się udało to tylko powód do radości... mogą sobie robić z tym faktem cokolwiek chcę, chwalić się, obnosić. Tym bardziej, jeśli na sukces zapracowali sobie swoją ciężką pracą.

[masterchef]

Nie należy być zazdrosnym o powodzenie innych. Nigdy nie wiadomo co przyniesie nam przyszłość. Co do stosunku bogaczy do innych ludzi uważam, że nie powinni oni obnosić się ze swoim majątkiem, ponieważ może to urazić mniej zamożne osoby.

[cima]

Niestety, ale najczęściej chwalą się osoby, które stały się bogate przypadkiem, odziedziczyły coś. wygrały, albo dorobiły się kasy w nieuczciwy sposób. Osoby natomiast, które wszystko osiągnęły ciężką pracą i ćwiczeniami, najczęsciej są skromne i potrafią się do tego jeszcze dzielić z innymi.