Zobacz najwyżej oceniony post w tym temacie. Kliknij tutaj
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 88
Temat: Słońce czy solarium ?
-
15-05-07, 08:25 #1
- Dołączył
- December 06
- Postów
- 145
- Siła Reputacji
- 0
Słońce czy solarium ?
Wielkimi krokami zbliżają się dni, gdy trzeba będzie odsłonić nieco nasze wdzięki. Jak myślicie lepiej opalać się na słońcu czy wziąźć kilka sesji na solarium ?
Wśród swoich znajomych mam gorących zwolenników tak jednej jak i drugiej opcji, ale sama nie mam wyrobionego zdania. Osobiście jeszcze nigdy nie byłam w solarium i nie wiem czy to jest zdrowszy czy "gorszy" sposób na opalanie. A co Wy wiecie na ten temat ?
-
15-05-07, 09:21 #2
- Dołączył
- April 07
- Postów
- 336
- Siła Reputacji
- 0
Osobiście wolę naturalne słonko, ale przyznam się, że mój jedyny argument brzmi: "no bo pownieważ"
Natomiast Twoje pytanie skłoniło mnie do poszperania, i wyszperałem m. in.:
http://www.mediweb.pl/beauty/wyswietl.php?id=910
http://www.poradnikzdrowie.pl/site/1606_1699.htm
Krótko podsumowująć: co za dużo to niezdrowo, nizależnie co wybierzesz.
Po lekturze powyższych artykułów odniosłem wrażenie, że solarium może być dobrym zamiennikiem zwykłego słońca, jednak czycha tam tak wiele innych zagrożeń (grzbica, wadliwe lampy), że chyba jednak lepiej pozostać przy tradycyjnych metodach.
8)
-
15-05-07, 10:42 #3
- Dołączył
- May 06
- Postów
- 21
- Siła Reputacji
- 0
W moim przypadku to ani jedno ani drugie. Nie jestem w stanie wytrzymac lezac na sloncu dluzej niz kilka minut, czytac jest ciezko bo swiatlo odbija sie od kartki i bola oczy. Jest goraco, czlowiek sie poci i caly lepi. Solarium jeszcze gorzej - zamkniety w swiecacej trumnie - klaustrofobia.
Jedyne co pozostaje to rower bez koszulki lub siatkowka na powietrzu.
Taktyka narzeczonej polega na odwiedzeniu kilka razy solarium i przyzwyczajeniu skory przed dawka naturalnego UV. Potem to juz tylko opiekanie jak w piekarniku: 15 minut na jednej stronie, 15 na drugiejaz do pierwszych poparzen. Ja w tym czasie siedze w cieniu
i slucham jaki to jestem bialy.
-
15-05-07, 11:36 #4
- Dołączył
- June 05
- Postów
- 826
- Siła Reputacji
- 0
-
15-05-07, 11:40 #5
- Dołączył
- April 06
- Postów
- 252
- Siła Reputacji
- 0
o tak....siatkówka też "bez koszulki"....hehe Polecam też efekt axe hehe
-
17-05-07, 05:58 #6
- Dołączył
- December 06
- Postów
- 145
- Siła Reputacji
- 0
Dziękuję za wszystkie wypowiedzi.
Chyba ten leżak w cieniu z dobrą książką to najlepszy pomysł :razz:
Dla ładnej opalenizny nie zaryzykuję kontaktu z grzybicą a nie mam zaprzyjaźnionej kosmetyczki, do której miałabym zaufanie.
Zastanawiam się jeszcze nad samoopalaczami, szczególnie na nogi, które w cieniu opalają się najtrudniej. Stosował ktoś te preparaty ?
-
17-05-07, 14:04 #7
- Dołączył
- January 06
- Postów
- 115
- Siła Reputacji
- 0
-
19-05-07, 14:05 #8
- Dołączył
- February 07
- Postów
- 1,343
- Siła Reputacji
- 0
-
19-05-07, 19:39 #9
- Dołączył
- December 05
- Postów
- 2,236
- Siła Reputacji
- 0
Spotkałem się z ciekawym artykułem naukowym, który dowodził, że zagrożenie rakiem ze strony Słońca to pic na wodę, nawet przy istnieniu "dziury ozonowej". Argument? Współczesne powietrze jest tak zapylone, że pochłania szkodliwego UV wielokrotnie więcej i skuteczniej, niż najgrubsza dziura ozonowa. Inaczej mówiąc - natężenie UV współcześnie jest wielokrotnie mniejsze, niż to, do jakiego zaadaptował się Homo Sapiens w ciągu swojej ewolucji. Dodatkowym dowodem były wyniki badań statystycznych, wg których znacznie większym czynnikiem rakotwórczym jest… sztuczne oświetlenie, w szczególności świetlówki i to osoby pracujące w warunkach sztucznego oświetlenia najczęściej chorują na raka skóry, a nie osoby dużo przebywające na słońcu.
Że solarium to morderstwo dla skóry, to bym się zgodził. Ale - znowu wg pewnych badań - podobnym morderstwem dla skóry są kosmetyki, więc również wszelkie kremy z filtrem… Osobiście nie stosuję ani jednego, ani drugiego.
-
21-05-07, 10:05 #10
- Dołączył
- January 06
- Postów
- 115
- Siła Reputacji
- 0
Hmmm. Ja też spotkałam się z podobnym tekstem, że filtry UV w kremach to tylko podpucha. Ale i tak ich używam, bo empirycznie sprawdziłam, że działają ochronnie na moją skórę - po 2-tygodniowym pobycie w środku sezonu w bardzo upalnej Grecji nie spaliłam się na raka. I nie przybyło mi zmarszczek - dla mnie wystarczający argument
Informacje o temacie
Users Browsing this Thread
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten temat. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki