microsoft - inteligentna walka z piractwem

[martinez]

w końcu microsoft zrobił dobry krok w walce z piractwem systemów, zamiast dalej wyłapywać piratów, obniżyli ceny oprogramowania, można sobie zobaczyć wszystko w linku... http://www.legalnywindows.pl/

[RRybak]

Jaasneee...
Jakby nie to, że XP Pro jest droższy od Visty, a Windows 98 kosztuje tyle co XP Home.

Ta akcja to desperacka próba ratowania tonącego okrętu z napisem "Vista" na burcie, a nie żadne "rozsądne kroki". Ich "szpecą" od marketingu jeszcze daleko do "inteligencji" (vide temat)..

[majkelos]

299 za Viste Home Basic jest lekka przesada. Basic jest na prawde "Basic", dobra cena za nia powinna wynosic jakies 99 zl. 199zl jest do zaakceptowania za Premium Home. Mowie oczywiscie o wersjach OEM.
Obecne ceny nawet po obnizce sa smieszne.

[Siriah]

a ja dostrzegam jednak pewn� konsekwencj� w dzia�anach M$. Przypomnijcie sobie ich wszystkie "inteligentne" rozwi�zania. Inteligentne instalatory, inteligentn� napraw� b��d�w, inteligentne firewalle, antywirusy i inne office'y...

Na tym tle:

microsoft - inteligentna walka z piractwem

brzmi logicznie...

[Jurgi]

...inteligentny wyjątek krytyczny? :twisted:

[r-mi]

Taaa... "cholernie inteligentny". Chyba nie wiedzą już jak to V-badziewie sprzedać. "Obniżmy cenę o 20zł" i "Ogólnopolska akcja kablowania". Nie wiem za kogo oni mają polaków. Jeśli liczą na to, że znajdą paru sk***li którzy kogoś zakapują za kawałek plastiku i naklejkę a to rozwiąże ich problem sprzedaży to chyba żyją w kosmosie, albo jeszcze nie wyszli z przedszkola.

Jeszcze do tego WGA. Ja sam mam legalnego wina (XP) ale ściągnąłem sobie piracką kopię tylko po to, żeby szanowne ms raczyło się odj**ać a system operacyjny co 5 minut nie "dzwonił do domu" sprawdzając, czy jest legalny i wysyłał nie wiadomo jakie dane.

Vista powinna zaliczać się do kategorii spy/vapor ware. Z zapowiadanych innowacji nikt nie widział niczego innego niż DRM (niektórzy mają jeszcze aero), system na dwurdzeniowych procesorach z gigabajtami ramu ma problemy z robieniem tego co udawało się w pełni na windows 2000 i starych celeronach a kompatybilne z nim oprogramowanie można policzyć na palcach. Jedyna prawdziwa "innowacja" Visty to kod który ma nas szpiegować i kontrolować. Fakt, każdy miałby problemy ze sprzedażą i wizerunek pirata z czarnymi zębami (czy niższa cena w stosunku do XP) jest chyba jedynym możliwym sposobem na uzyskanie poprawy wyników... bo jak inaczej zareklamować produkt który jest gorszy od poprzednika? Ponadto polityka cenowa Vista/XP potwierdza jeszcze raz, że Vista to produkt gorszy. Chyba pierwszy raz widzę firmę, która wypuszcza nową wersję softu, żeby w sklepach sprzedawać ją taniej niż starą.

Dla mnie to raczej przypomina oprogramowanie we wczesnej wersji alpha, w dniu premiery powinno to trafić nie na półki ale do betatesterów.

[osiaq]

Przepraszam, r-mi, ale zapytam:
Na jakiej podstawie zbluzgałeś wiśtę?
Proszę o jedną jasną odpowiedz, co najbardziej Cię w tym zakalcu boli.
Nie wszystko na raz

Podkreślam: ja sam jestem uczulony na to gówno i uważam to za gwóźdź do MS-Trumny, ale mam swoje powody.

Osobiście za ideał uważam Longhorna (połączenie wiśty i XP. Dostępny za darmo na czas nieograniczony na stronach MS jako alpha, polecam)

No, to co jest największą bolączką?

[r-mi]

Głównie DRM - czyli kara dla legalnych użytkowników, za to że nie używają torrentów Tego nie można naprawić i jeśli ktoś twierdzi, że to "działa tylko wtedy kiedy są odtwarzane filmy / muzyka" to po ślamazarności i innych problemach z V widać, że nie (sprawdzanie stanu urządzeń co 30 sek, protected A/V path, etc.)

Np. programy w stulu ffdshow nie będą z tym działać bo Vista blokuje dostęp (nawet dla sterowników) do odtwarzanej zawartości A/V. Z resztą o tym "co działa od lat a w vista nigdy nie będzie" można by książkę o rozmiarach cegły napisać.

[osiaq]

Niestety jest gorzej niż Ty czy ja myśleliśmy jeszcze niedawno/
Nieinstalowanie zabezpieczeń DRM jest niezgodne z prawem.
NIE ISTNIEJE legalny system, pozbawiony DRM, który potrafi odtworzyć HDTV i Blu-ray. Nie może istnieć.

DRM dotyczy tylko i wyłącznie HDTV i Blu-Ray, nie dotyczy absolutnie innych sposobów przekazu obrazu i dzwięku. W końcu to nie problem - zamiast słuchawek podpiąć coś do nagrywania i można sobie DRM w pupe wsadzić. Ale nie trzeba, mp3, divx itd NIE SĄ OBJĘTE DRM`em w wiście.
W innych systemach są. Mam na myśli makówkę czy oprogramowanie odtwarzaczy
Mac OS jest nabity DRMami do nieprzytomności i ledwo zipi. Wczoraj miałem przyjemność zapoznać się z iBookiem i ujmę to bardzo krótko: wolę linuksa. Mac OS jest kupą. Chodzi 3 razy wolniej niz wiśta. Bo MUSI mieć drm, ale oprócz tego automatycznie jest nabity swoimi applowskimi badziewiami do ochrony iTunes, QuickTime itd. i uwierz mi, wolę zdecydowanie wiśtę niż Tigera (Mac OS X) O braku jakiegokolwiek komfortu [racy na tym złomie już nie wspomnę. To w sam raz dla amerykanów. Trzy ikonki i jeden klawisz myszy. Jestem zdruzgotany

Jeśli Linux zechce odtwarzać treści zakodowane w DRM, musi po prostu też go poprawnie obsłużyc, czyli przejśc atestację. A nie przejdzie - nie obsłuży.
To już nie ma nic wspólnego z MS. Mało tego : Apple wsadziło to do swoich systemów znacznie wcześniej.

Po szczegóły odsyłam tu, gdzie śledzę dyskusję gdzieś od lutego :
http://windowsvistablog.com/blogs/wi...d-answers.aspx

Jak to wygląda w praktyce u mnie? Ano krótko, zwięźle i niezmiennie: Windows Server 2003 R2, darmowy i ostatnio Longhorn (Server 2008 ) oczywiście tez darmowy. Nie mam problemów z filmami i z ffdshow na obydwu systemach.

Przy czym 2003 chodzi jednak ciut szybciej.

[r-mi]

Z apple to inna sprawa. Ostatnio jobs stwierdzi�, �e ten kto instaluje nieautoryzowane oprogramowanie na iphone musi si� liczy� z wymian� sprz�tu po update firmware'u a zmarnowanie paruset $ na telefon "to nie ich problem". Ja z niczym od apple te� nie chc� mie� do czynienia skoro tak traktuj� klient�w.

The main outrage came from the fact that Microsoft sold out to the industry that is attacking everyone from pre-teens, the dead, and everything in-between

NIE ISTNIEJE legalny system, pozbawiony DRM, kt�ry potrafi odtworzy� HDTV i Blu-ray.

Ale co z tego? Po co mi odtwarzanie film�w. Za g�ra rok kupi� sobie chi�skiego playera za 150z� kt�ry b�dzie odtwarza� wszystko, BR, HDDVD i jeszcze w dodatku DIvX z napisami

Je�li Linux zechce odtwarza� tre�ci zakodowane w DRM, musi po prostu te� go poprawnie obs�u�yc, czyli przej�c atestacj�. A nie przejdzie - nie obs�u�y.

Tak nie obs�u�y, bo sterowniki o otwartych �r�d�ach nie mog� przej�� atestacji. Chocia� to �aden problem, przynajmniej dla u�ytkownik�w. �ci�gn� sobie zdekodowan� kopi� z torrenta o jako�ci takiej samej tylko bez DRM.

Z reszt� to nie wyb�r jedno g�wno (Vista) czy drugie (Apple), skoro XP dzia�a dobrze.