umowa zlecenie

[szlachcic85]

Witam ,chciałem sie czegos dowiedziec na temat umowy zlecenia.Po jakim czasie z umowy zlecenia powinienem przejsc na etat ? Pracuje od ponad 2 lat na zleceniu a szef przez ten czas wciska mi kit ze nie ma miejsca na etacie mimo ze co chwile odchodza i przychadza nowe osoby z gory dziekuje za odpowiedz

[RRybak]

Z tego co mi wiadomo, to już się kwalifikujesz na zwykłą umowę. Gdybyś teraz skierował sprawę do sądu pracy i potrafiłbyś udowodnić, że pracujesz stacjonarnie (np. w biurze - świadkowie), to całe te dwa lata sąd może zamienić na pełny etat (łącznie z wyrównaniem wynagrodzenia i składek).
Nie wiem na teraz ile wynosi "maksymalny" czas pracy, ale podejrzewam, że będzie to w okolicy standardowych "3-cia umowa na stałe".
Jeśli robi Cię w bambuko, to pomyśl o swojej przyszłości, emeryturze i kopnij go w d... Albo upomnij się stanowczo o etat - wg mnie możesz tylko zyskać. Stracić nic nie stracisz, bo już jesteś ofiarą wyzysku.

[Nanako]

Dokładnie jak kolega napisał trzecia umowa musi być z pracownikiem zawarta z pracownikiem na czas nieokreślony.

Natomiast do kopania w dupę nie wiem czy to do końca dobry pomysł w obecnej sytuacji, jeśli pracownik ma jakieś konkretne kwalfikacje to i owszem, natomiast jeśli nie. To pojawia się problem średnio do firmy w małej miejscowości dziennie spływa przynajmniej jedno CV. Więc to, że pracodawca czesto mówi, że jest kim Cię zastąpić nie wynika tylko z nadużywania przez pracodawcę pewnych argumentów, ale również z warunków mikroekonomicznych, które panują na danym obszarze.

Czasem warto się zastanowić, bo normalna rozmowa może wpłynąć pozytywnie na sytuację pracownika.

[Blueone]

Jeśli pracujesz w wyznaczonym przez szefa miejscu, w określonych przez niego godzinach i pod jego nadzorem to sama nazwa umowy nie jest istotna, ponieważ te trzy punkty wskazują na zaistnienie stosunku pracy. Jeśli w takiej sytuacji udałbyś się do Sądu, z pewnością orzekłby on na Twoją korzyść.

Po za tym nie do końca jest tak jak piszą moi poprzednicy, zgadza się trzecia umowa musi być umową o pracę zawarta na czas nieokreślony ale pod warunkiem, że dwie pierwsze to umowy o prace na czas określony. Ten paragraf nie odwołuje się do umów cywilno-prawnych, jaką jest umowa zlecenie, czy umowa o dzieło. W tej kwestii nie ma żadnych wymogów, ponieważ na tego typu umowy można pracować nawet całe życie - nikt nam tego nie zabroni.

Jedyne co możesz zrobić w tej sytuacji, to poważnie porozmawiać z szefem i przedstawić mu swoje warunki. Tłumaczenia, że "nie ma wolnych etatów" są denne, bo przecież pracujesz jak na etacie i nie chodzi o zmianę zakresu Twoich obowiązków tylko o uczciwość prawną. Możesz też wejść na drogę sądową i tak jak mówiłam, jeśli tylko będziesz umiał poświadczyć taki stan rzeczy, sąd orzeknie na Twoją korzyść i wtedy szef nie będzie miał wyboru. Jednak ta druga możliwość jest raczej ostatecznością, zawsze przecież można zmienić pracę.

Pozdrawiam

[kika1985]

Na pewno nie powinieneś rezygnować z pracy, ale wziąć pod uwagę przejście do innej firmy, być może Twój obecny szef zdecyduje się na podpisanie z Tobą umowy o pracę, ale pomyśl...jak szybko ją rozwiąże? Niektórzy pracodawcy nie chcą podpisywać ze swoimi pracownikami umów o pracę, "i nie ma na nich żadnych sił" (jeśli zdecydujemy się działać, to "wcześniej czy później" otrzymamy wypowiedzenie), oczywiście, że "powinieneś walczyć o swoje" (ale zastanów się, "jak to się odbije" na Twoim życiu)

[kuropatwa]

A masz dzieci? Bo w tym przypadku chroni Cię jednak w jakiś sposób prawo i narzuca na twojego pracodawcę ( właściwie w tej chwili zleceniodawcę) jakieś obowiązki.
Nie będę się wdawać w szczegóły bo za dużo tego, ale jest więcej informacji o tym - warto dochodzić swoich praw, ale najpierw trzeba je poznać