Gołota - dziwny fenomen popularności

[kolega1975]

Znowu porażka - tym razem Saleta. Po co to było? Tylko dla mamony? Mam nadzieję, że nie





nie pomoże tu raczej dentysta Wrocław (wycięty spamowy link)

[Bangladesh]

ja tam typa lubię ;]

[sesjebankowe]

Ja tez typa lubię, ale ani słowa nie rozumiem co gada.

[kolega1975]

Nikt go nie rozumie. Może przydałby się dobry dentysta?

[Ziutek30]

ludzie lubią Gołotę bo zawsze miał wielką wolę walki, szedł nawet jak obrywał i to bardzo. W polsce coś takiego zawsze jest w cenie - waleczność! Podobnie jak u Pudziana

[kuligajakub82]

Brakuje jeszcze tego, żeby Gołota został politykiem idąc przykładem innych sportowców...

[masterchef]

Dla mnie takie nagłe zmiany zainteresowań wśród popularnych osobowości są dość dużym błędem. To że są sławne, nie znaczy, że wszędzie gdzie się pojawią będą mile widziane i akceptowane wśród społeczeństwa.

[Junix852]

Generalnie nie przepadam z nim, ale to rzecz gustu.

[ratun]

To nie jest dziwny fenomen popularności. Po prostu jesteście za młodzi Kiedy był u szczytu formy, to był niesamowity i rzeczywiście to była gwiazda, która mogła zdobyć tytuł mistrza świata. Już dawno tak nie jest, ale chłopak musi jakoś zarabiać na życie. Ludzie oglądają go z sentymentu

[kordian]

To nie jest dziwny fenomen popularności. Po prostu jesteście za młodzi Kiedy był u szczytu formy, to był niesamowity i rzeczywiście to była gwiazda, która mogła zdobyć tytuł mistrza świata. Już dawno tak nie jest, ale chłopak musi jakoś zarabiać na życie. Ludzie oglądają go z sentymentu

Dokładnie. Pamiętam jak wstawało się w środku nocy, żeby zobaczyć Andrzeja w akcji. Później z Adamkiem było podobnie, ale to już nie to samo jednak. Nie te czasy, nie ta kategoria.

Zresztą ostatnio ze sportu odchodził Paweł Nastula. Przykro było patrzeć jak jest obijany przez Pudzianowskiego, ale to właśnie dla tego pierwszego obejrzałem walkę. Obraz rozbitego, ledwo żywego po walce Nastuli, był jednym ze smutniejszych w historii polskiego sportu (dla mnie oczywiście). Fajnie ktoś to opisał tutaj: http://sportowy-punkt-widzenia.blogs...dcinek-29.html, miałem podobne odczucia co do całej tej sytuacji.