Krępujące pocenie się..

[mandy]

Każdy się poci to wiadomo. Ale ja się pocę za dużo, przynajmniej mi to przeszkadza. Najgorsze jest to,że czasem pocą mi się strasznie też plecy:/ U faceta to jakoś ujdzie, ale u kobitki no masakra. Jakie macie sposoby radzenia sobie z potem? Co wam pomaga? Bo mi niewiele cokolwiek pomaga:/

[Piotrek]

Zapomnij w ogóle o antyperspirantach. Polecam rodzinę produktów Etiaxil - to rozwiązanie Twoich problemów. Nie jest tanie ani zbyt wygodne w stosowaniu ale skuteczne.

[Magdalen23]

A może się pocisz dlatego że się denerwujesz lub stresujesz?

[melasa]

Faktycznie etiaxil dobry..teraz go reklamują zabawnie - spocilas sie? wypróbuj etiaxil

[frgt_10]

pocenie się to podobno kwestia diety. w zależności od tego co jemy, pocimy się bardziej lub mniej i zmienia się zapach samego potu. przynajmniej ja tak słyszałam. może spróbuj coś zmienić?

[kaska67]

To jest przede wszystkim problem w głowie :/ Każdy się trochę poci, ale np. ja o wiele więcej, np. pod pachami. I to nie dlatego, że robię coś ciężkiego, mogę sobie po prostu siedzieć i się spocę. To przez podświadomy stres :/
Nie wiem czy to się leczy, ale Etiaxil lub tańszy odpowiednik Antidral pomagają

[frgt_10]

to dobrze, że pomagają
wiesz, jeśli jest to problem stresu, to może pij herbatę z melisy? albo udaj się do psychologa, niech wypleni z Ciebie ten stres raz a dobrze!
a ja nadal polecam przyjrzenie się diecie... np. jedzenie ostrych potraw powoduje, że pot ma bardziej intensywny zapach. poczytaj trochę artykułów w internecie, może to rozwiąże Twój problem

[telefrenia]

po pierwsze, zmiana diety. po drugie, wio do apteki po porządny antyperspirant sama próbowałam antidral, jest rzeczywiście niezły, ale może powodowac podrażnienia..

[poceniesie]

To jest przede wszystkim problem w głowie :/

Czasami tak jest. Tu często problem napędza problem. Pocimy się, co wywoływać może trochę stresu, a stres potęguje nadpotliwość. Koło się zamyka

Aczkolwiek przyczyn nadmiernego pocenia jest dziesiątki i jeżeli problem nie jest stricte medyczny (tarczyca, układ krążenia, nadciśnienie, hormony) jest to praktycznie nie do odkrycia. Równie dobrze jest to po prostu "taka Twoja natura". Jeżeli się pocisz za bardzo (subiektywne uczucie) to po prostu idź do lekarza i zbadaj swoje ciało.

Jeżeli to nie ma nic wspólnego z Twoim zdrowiem to codzienny żywot wspieraj sobie preparatami typu Driclor, Anhydrol Forte, Odaban, a Twój problem ograniczą w wystarczający sposób, by nadpotliwość nie wpływała za bardzo na Twoje życie towarzyskie. A następnie ... wyluzuj. Napinanie się z tego powodu, że należysz do tego wyjątkowego grona osób z tą przypadłością tylko zmaga problem.

No i dajcie sobie spokój z radami typu "wybierz się do psychologa". Pocenie się dotyczy pewnego odsetku osób w naszym społeczeństwie niezależnie od ich kondycji psychicznej.

Aczkolwiek jak pisałem wcześniej wiekszy dystans do siebie z pewnością uczyni z tego problemu błachostkę nie wartą uwagi. Czego wam wszystkim życzę.

Powodzenia i pozdrowienia.

[Erutia]

Etiaxil w moim przypadku znacznie pomógł. Było też jeszcze jakieś mydło , ale nie pamiętam jakie