najlepszy darmowy antywirus?

[rewan]

Bez dwóch zdań Avast.

[sanpo]

Ja również używam Avast już dwa lata i chociaż miałem jedną drobną wpadkę z tym programem antywirusowym, to i tak uważam, że jest bardzo dobry.

[jachu]

Polecam bezpłatny Microsoftowy Security Essentials.
Dla małych firm również bezpłatnie

[Salladin]

Hmm uważałbym z niedocenianiem Avasta. Ostatnie wersje zostały naprawdę konkretnie zmodyfikowane i ja osobiście nie narzekam.

http://download24.com/avast-5-free-a...ndows/7ju6q4-1

[Hartex]

Ja bym polecał Comodo IS free. Ma wbudowaną piaskownicę więc nic nie przedostanie się do systemu - tak przynajmniej jest w teorii.

Tyle te aktualizacje są ogromne. Instalujesz pakiet, i musisz ściągnąć ze 120 MB aktualizacji. Dla mnie to był problem, bo mam wolne łącze.

[truszczy9]

On chyba nie jest darmowy, ale słyszałem, że najlepszy z najlepszych. O kogo chodzi? O NOD32

[caduceus]

AVG w zupełności wystarczy Za darmo i problemów z infekcjami nie miałem. Ważne w wypadku antywirusa jest jeszcze to, by nie obciążał zbytnio systemu

[Old Consigliere]

Polecam bezpłatny Microsoftowy Security Essentials.
Dla małych firm również bezpłatnie

Tez korzystam i nie narzekam - warto rowniez dodac zeby nie instalowac wszystkich smieci jakie tylko wpadna w rece tylk 2 razy sie zastanowic czy rzeczywiscie potrzebuje danej aplikacji...

Rowniez nie sciagac absolutnie zadnych aplikacji ze stron typu "programosy" / "dobreprogramy" / etc. - aplikacje powinno sie sciagac z oryginalnej strony producenta - zawsze i bez wyjatkow. Przynajmniej wiadomo ze nic nie zostalo "przypadkiem" dokompilowane

Nie zalecane rowniez uzywanie crackow - nic niestety nie jest za darmo...

[Grzech]

Z tym ściąganiem z oryginalnej strony to różnie bywa. Spotkałem się już z sytuacją, w której program z oryginalnej strony był zainfekowany a z nieoryginalnej nie.
Poza tym przecież "dobreprogramy" nie mają swojego serwera tylko linki od pobierania prowadzą do stron producentów.

[Old Consigliere]

Z tym ściąganiem z oryginalnej strony to różnie bywa. Spotkałem się już z sytuacją, w której program z oryginalnej strony był zainfekowany a z nieoryginalnej nie.

Podaj przyklad bo jakos mnie nie przkonales. Byc moze kiedys gdzies we wszechswiecie byly pojedyncze przypadki ale to moglo byc w wyniku aktywnosci ludzi z zewnatrz...

Poza tym przecież "dobreprogramy" nie mają swojego serwera tylko linki od pobierania prowadzą do stron producentów.

W tym przypadku uogolnilem i podalem przyklady ktore znam ale osobiscie nigdy nie korzystalem - dobrym zwyczajem jest sciagac oprogramowanie z oryginalnej strony producenta. I nie probuj nikomu wmowic ze jest inaczej...