Pomysł na własny biznes?

[Sieciow]

Sklepów jest w każdym mieście pełno.. w moim to niedługo będą przypadały dwa sklepy na mieszkańca. ; d

[Miro]

Sklepiki powstają na dotacjach unijnych dla bezrobotnych a po 2 latach sie zamykają i po biznesie.

[RiT]

Przy zakladaniu własnego biznesu najlepiej zająć się tym na czym się zna, albo to co się lubi. Prowadzić działalność z branzy o której się nie ma pojęcia, to raczej nie jest dobry pomysł. Po drugie własny bioznes to nie bajka, wszystko jest na twojej głowie, jesli jesteś silny psychicznie dasz radę, jesli nie to raczej nici z biznesu.

[Miro]

U mnie już od dawna krąży myśl zakupu skutera i świadczenie usług przy ośrodku wypoczynkowym polegającym na wynajmie. Do tego motorówka, banan nadmuchiwany, kto był nad morzem to wie ile to kosztuje.

[tomektr]

Sklepiki powstają na dotacjach unijnych dla bezrobotnych a po 2 latach sie zamykają i po biznesie.

Z podejściem typu "byle przetrwać 2 lata" nie może być inaczej...

[Miro]

Takie udzielane dotacje powinny być jawne co do branży. I tak później umieszcza się tabliczkę.A były dawane na komisy samochodowe i dopalacze

[gofer1]

Pomysł na własny biznes to rzecz niezwykle trudna w dzisiejszych czasach, zalezy od wielu czynników ,a przede wszystkim od umiejscowienia i grupy docelowej odbiorców, czy będzie zapotrzebowanie na daną rzecz czy usługę czy też nie. Trzeba to dobrze przemyśleć i sprawdzić czy będzie nam się to opłacało. Sam wywodzę się z małego miasteczka i niestety założyć jakikolwiek biznes tu to tylko strata kasy i czasu

[Miro]

Historie taka... Pracuje chłopak u wuja na budowie na czarno, bezrobotny. Wujek mówi idź po dotacje, ja ci pomogę we wniosku. Idzie, wujek mu pisze wniosek, że front robót ma zapewniony, oczywiście nie omieszka tego dołączyć do wniosku. Jest super, dotacja przyznana, lokalna prasa, tv, happy wszyscy.Za wszystko kupują sprzęt, samochód, a po półtora roku chłopak u pracuje znowu na czarno u wujka, bogatszy o doświadczenia życiowe, firma już zamknięta oczywiście.

[Franeczek987]

Historie taka... Pracuje chłopak u wuja na budowie na czarno, bezrobotny. Wujek mówi idź po dotacje, ja ci pomogę we wniosku. Idzie, wujek mu pisze wniosek, że front robót ma zapewniony, oczywiście nie omieszka tego dołączyć do wniosku. Jest super, dotacja przyznana, lokalna prasa, tv, happy wszyscy.Za wszystko kupują sprzęt, samochód, a po półtora roku chłopak u pracuje znowu na czarno u wujka, bogatszy o doświadczenia życiowe, firma już zamknięta oczywiście.

no cóż takie jest życie, koszty pracy ogromne, na rynku kryzys

[Miro]

TelefreniaZje cię konkurencja internetowa, trwałe, eleganckie, markowe ubrania i produkty oferowane z 50-70 % obniżką na wyprzedażach na każdym kroku.Chyba, że coś dla emerytów bez dostępu do netu, chociaż tych przeszkolą pracodawcy, jeżeli maja pracować do 67 lat