Gry ogłupiają?

[kuropatwa]

Wszyscy tak strasznie trąbią o tym, że gry komputerowe ogłupiają, ale mam wrażenie, że to trochę przesadzone stwierdzenie.
Nie mówię, że dzieciaki powinny grać w jakieś "naparzanki" ale z drugiej strony gry strategiczne, w stylu Rising Cities zmuszają człowieka do myślenia i planowania jakiejś strategii.
Co sądzicie na ten temat?

[kimik22]

Jeśli ktoś ma jakieś hamulce, to może sobie pograć, ale prawdą jest, że wielu ludzi gry faktycznie ogłupiają.

[anecz]

tak :/ niestey

[beeboob]

Część gier moim zdaniem potrafi napsuć trochę w życiu - mam na myśli MMO w których siedzi się całymi dniami.

[lolek112]

beeboob tylko takie MMO, RPG itd. wzbudza w człowieku wiele instynktów, potrafi pozwolić się skupić itd itd więc takie gry rozwijają, tylko jeśli ktoś przesadza zaczynają się robić niebezpieczne

Większość ludzi, których znam i gra "nałogowo" w szkole radzi sobie perfekcyjnie ...
Częściej spotykam osoby, które nie grają nic nie robią i w szkole są bardzo słabi

[beeboob]

Uważam że od złej strony patrzysz. Ci co grają może są bardziej zdolni i dlatego osiągają lepsze rezultaty bo wiedza z gry im z pewnością nie płynie. Druga kwestia jak mogliby oni spożytkować swój wolny czas. Nie chodzi o to że MMO to same zło ale w większości aby osiągnąć sukces trzeba dużo grze poświecić czasu... zdecydowanie za dużo.

[lolek112]

owszem dużo czasu się poświęca jednak takie gry w pewien sposób rozwijają, taktyka i myślenie
Nie bronie gier, bo sam przestałem w nie grać już wiele lat temu gdy zauważyłem, że zaczyna się to robić dla mnie niebezpieczne.
Jednak uważam, że nie są wcale takie złe jak to niektórzy twierdzą - w rozsądnym dawkowaniu ;-)

[knyaz]

Jak byłem młody grałem sporo na pierwszym playstation, wszystko po angielsku. Żeby cokolwiek zrozumieć siedziałem wraz z bratem ze słownikiem na kolanach, a że graliśmy sporo w gry rpg to i dialogów było sporo. Od tej pory nie uczyłem się angielskiego aż do czasów studiów i leciałem na dobrych/b.dobrych ocenach. Zawsze można coś wynieść

[lolek112]

knyaz otóż o to chodzi, że te gry rozwijają.
Jeśli ktoś będzie "id***ą" to nawet najlepszy korepetytor mu nie pomoże...

[karolmik]

niektore tak, niektore nie... takie jest moje zdanie... sa gry ktore ucza czegos, a sa gry ktore sa przeznaczone dla dzieci i sa beznadziejnie po porstu ( wyzwiska w grach, rozne nazwy na ktore dzieci nie powinny miec wgladu... gry powinny uczyc wszystkich a nie oglupiac dzieci